Wczoraj zanotowałam ładny spadek, a dziś przyrost. Nie było grzeszków, jak wtedy, gdy waga spadała, dzień był raczej w biegu, co też dziwne trochę,a jednak. Winę zgonię na dość solidną kolację, bo znów dałam się złapać na kanapeczki wiosenne. Och świeża sałata lodowa, pomidorki, ogórek i szynka gotowana od teściowej. Do tego rzodkiewki i maślanka zmiksowana z bananami... Całość fatsecret podliczył mi na 1300kcal - nie ukrywam, że największą bombą kaloryczną jest szynka i chleb... Ale kalorie kaloriami - po prostu całość sporo ważyła, a ja w międzyczasie nie byłam jeszcze w wc. Dziś kolejny zalatany dzień.
|
67.1 kg
Lost so far: 0 kg.
Still to go: 17.1 kg.
Diet followed: Reasonably Well.
|
|
1986 kcal
|
Fat: 50.70g | Prot: 118.12g | Carbs: 263.52g.
Breakfast: Dżem Pomarańczowy, Biedronka Chleb Alpejski, Kawa. Lunch: Zrazy, Ziemniaki (Miąższ, z Solą, Gotowane), Zielona Fasolka Szparagowa, Banan, Biedronka Bagietka Czosnkowa. Dinner: President Twaróg z Ziołami, Rzodkiewka, Ogórek (ze Skórką), Pomidory, Biedronka Chleb Alpejski. more...
|
Gaining 6.3 kg a Week
|
Comments
Czesc, po co sie codziennie wazysz? to nie ma wiekszego sensu, bo tak jak mowisz nie bylas w Wc, a waga ma to do siebie ze skacze. Patrz po 10 dniach-14 ;). Swoja droga nie katuj sie. :)
06 May 14 by member: ernesto_ksf
|
Haha, codzienne ważenie niby sensu nie ma, ale sama często nie mogę się powstrzymać. :) Ale spokojnie, zejdzie. Ja mam odwrotną sytuację, wczoraj dużo wódki wypiłam i się tak odwodniłam, że 'schudłam' 1,5kg. Oj szkoda będzie, gdy to zniknie, szkoda. :D
06 May 14 by member: Szura
|
zawsze dziwiły mnie te spadki po alkoholu :D
06 May 14 by member: bunia92
|
też mam ten problem że jak widze wage to muszę się zważyć i bywa i tak że jak się wieczorem objem albo późno zjem to waga idzie w góre ale przeważnie na drugi dzień już to schodzi więc spokojnie, troche błonnika i będzie ok ;)
06 May 14 by member: bunia92
|
jak juz sie wazyc codziennie to rano na czczo ;d a waga z dnia na dzien i tak wiele sie nie bedzie roznic chyba ze ktos wody nabierze lub ja straci.
06 May 14 by member: plemnik
|
ja bym winą obarczył wieczorne owoce, których trzeba unikać, owoce do pory obiadowej, później (i wcześniej) więcej warzyw, owoce to cukry proste, cukry na kolacje (gdzie obniża się metabolizm) powodują fermntacje i gorsze trawienie, co do spadków wagi po alkoholu to wyjaśnienie jest banalnie proste, alkohol wytrąca wodę z organizmu, mniej wody to mniejsza waga, ale NIE O TO CHODZI !!! trzeba się nawadniać !!! alkohol = mniej wody = gorszy metabolizm i gorsze trawienie = przybieranie tkanki tłuszczowej
06 May 14 by member: Wojcio
|
|
|
|
|
Submit a Comment
You must sign in to submit a comment. Click here to sign in.
|
|
|
fleurianna's Weight History
|