Cześć, mój pseudonim Fattyczny to Misio Bambaryłka. Lubię słodycze, w dużych ilościach, zjem ich każdą ilość (bez ulewania) - najlepiej żeby się nie kończyły... Lubię też sport, biegam głównie po to, żeby później móc zjeść jeszcze więcej słodyczy. Duże czekolady (300g) na raz, nie robią na mnie wrażenia. Moje motto życiowe to "tyję żeby żyć, żyję żeby tyć..." - chciałbym to zmienić. Nie jestem wybredny, zjem wszystko... Samo jedzenie to dla mnie duża frajda, mam też bardzo duże zapotrzebowanie na spożywanie płynów, sam proces przelewania się płynu przez moje gardło jest bardzo przyjemny. Mama mówi że piję jak smok, zaś żona mówi że łatwiej jest mnie ubrać niż wyżywić - jakoś tak. Jestem z natury pogodnym misiem, ale nie lubię przechwałek i jak ktoś kłamie! Zapraszam do mojego Fat Świata :)
|