CLLPL's Journal, 22 Mar 18

z tym piję to w cudzysłowiu :) ale do sałatki daję na raz 40-50g. 

cudzysłowie;) 

Srelus jesteś the best 😸 Masz rację za karę pozostanę bez boczku jeszcze kilka dni :) 

Nie rozumiem po co tyle komplikacji, ale obserwuje. Człowiek pierwotny jak coś upolował po głodówce to nie cudował z vege. 

DJ ✊ też nie planuję żadnych wege ale rozumiem, że głodówka lecznicza rządzi się innymi prawami niż przymusowa ludzi pierwotnych 😉 

A widziałeś człowieka pierwotnego, który nie jadał 21 dni??? Pisząc takie rzeczy nie rozumiesz na czym polega głodówka lecznicza. Je się weg po to by nie trafić do szpitala. Jak chcesz strawić białka skoro nie masz enzymów trawiennych? Ehho_O 

Uff, dobrze, że nie przeszkadzają wam aplikacje i strony internetowe, których człowiek pierwotny też nie miał...  

Srelus na takie wyjaśnienie liczyłem. Dzięki. Ostatnio wpadam tu okazyjnie i nie jestem na bieżąco 😉 ohhidave, aplikacji i stron internetowych się nie je wow 

Ale dlaczego akurat w kwestii jedzenia mamy naśladować ludzi pierwotnych? Idź na całość. Polowania to zaledwie początek. 

Nie wiem czy się spodoba ale ja polecę spiruline jako dodatek do potraw. Wiadomo, że na początku trzeba się przyzwyczaić do smaku ale naprawdę warto. 

Ohhidave z czym masz problem? Głodówka była lecznica, a nie żeby naśladować ludzi pierwotnych.  

Nie mam nic do głodówki, wręcz przeciwnie. I to nie ja napisałam "Nie rozumiem po co tyle komplikacji, ale obserwuje. Człowiek pierwotny jak coś upolował po głodówce to nie cudował z vege." 

my ludzie "cywilizowani" zupełnie nie doceniamy ludzi pierwotnych i ich wiedzy. Skąd innuici wiedzą, że chudego mięsa się nie je bo jest szkodliwe? Nie mają lekarzy, sprzętu medycznego, leków, mieszkają na wiecznych a wiedzą, że chude mięso jest szkodliwe. Ludy pierwotne bez żadnego sprzętu analitycznego znały rośliny lecznicze. Cos co teraz explorują wielkie koncerny farmaceutyczne za grube miliony. Oj zadufani w sobie jesteśmy :) 

Doceniać i inspirować się to jedno, po co od razu tak radykalnie. Świat się cokolwiek zmienił. Nie wykarmimy 7 miliardów dietą pierwotnych. Poza tym gdzie my, a gdzie Innuici. A koncerny to zło wszeteczne, wiadomo.  

Ludzie zawsze byli inteligentni. Co więcej, dziś w dobie nagromadzenia informacji można zaobserwować znaczący spadek tych dziedzin funkcji ludzkiej psychiki, które zaliczalibyśmy do inteligencji. 

Mi bardziej chodziło o ewolucyjne przystosowanie organizmu do pożywienia. Ktoś mądry powiedział kiedyś że wszystko z pożywienia co zostało wymyślone a co nie istniało minimum te 150 lat temu jest nam wogóle niepotrzebne do życia.  

Ohhidave kolega pytał o cel wege po głodówce, chyba jasno się wyraził. 

Iwcia, korzystanie ze smartfonów chociażby zmienia sposób działania mózgu (na gorsze), więc może faktycznie trzeba iść na całość i z powrotem do jaskini:) djtarpan, a dlaczego 150 lat temu? Serio pytam, nie znam tej teorii. I czy warzywa po głodówce do niej nie pasują? Myślę, że istniały nawet wcześniej... I 

Mal: chyba nie, skoro mam pytania. Jeszcze tygodnia nie spędziłam na tym forum, a już widzę, że chyba służy tylko do potakiwania, a nie dyskusji. 

Ohhidave ciężko dyskutować jak każdy ma swoją opinie. Pożywienie to ogromna cześć naszego życia, a diety są dosyć ciężkie do realizowania i wymagają dużo wiary w nie. Jeśli ktoś podważa czyjąś wiarę to tylko naturalne ze człowiek się próbuje bronić.