CLLPL's Journal, 03 Mar 18

Bimbabimba trzeba rozróżnić Lekarzy akademickich od tych co piszą recepty. Zalecenia żywieniowe, medyczne nie są tworzone przez lekarzy akademickich. Zalecenia robią korporacje w oparciu o swoje badania i politycy. To politycy określają które leki np będą refundowane. TO jest cały absurd współczesnego systemu zdrowotnego na świecie. Gdyby to Ci lekarze robili zalecenia to mielibyśmy inną piramidę żywieniową. 

Wydaje mi sie ze rownie dobrze mozna by tuczyc zwierzeta na uboj oliwkami, serami, mlekiem, wedlinami czy tez WPC ale poprostu to sie nie oplaca. Kazda forma zboza i niektorych warzyw bedzie zawsze korzystniejsza finansowo.  

Koń na ten przyklad ma diete stricte high carb ale zwykle prowadzi trening HIIT i duzo kardio i jakos nie wydaje mi sie zeby mial problemy z cukrzyca czy otyloscia 😁 

Akurat koniom sportowym zwiększa się podawanie tłuszczów w diecie :D ale nie dużo na raz, bo to to woreczka żółciowego ni ma... Oczywiście kóń - jak większość chyba zwierząt roślinożernych pasących się - rozkłada w jelicie w procesie fermentacji błonnik pokarmowy na kwasy tłuszczowe i z nich czerpie doskonale energię :) 

A, i dużo pasz treściwych jak owies, jęczmień, kukurydza itp u konia na raz powoduje kolki i ochwat. Duża ilość skrobi na raz też nie jest trawiona, jelito nie wydoli. Konie są stworzone do jedzenia pasz objętościowych, czyli dużo ilościowo ale mało kalorycznie.