CLLPL's Journal, 12 Aug 17

3 kg szczęścia ;)Będzie do smażenia jajeczek i na smalec :)

View Diet Calendar, 12 August 2017:
1862 kcal Fat: 173.84g | Prot: 49.50g | Carbs: 34.25g.   Breakfast: Łaciate Śmietanka 36%. Lunch: Łowicz Dżem 100% z Owoców Rokitnik, Masło, Makro Pstrąg Wędzony. Dinner: Milk Land Ser Gouda w Plastrach, LCHF Bułka Keto Wg REVY. Snacks/Other: Masło, Efavit Mąka Kokosowa, Wiórki Kokosowe, Jajko. more...

20 Supporters    Support   

Comments 
Przypomniała mi się zasłyszana kiedyś anegdota o tym jak stary wieśniak po raz pierwszy w życiu pojechał do miasta, do zoo, stanął przy wybiegu dla żyrafy. Stoi patrzy, patrzy i po długim dumaniu mówi: "Nieeee no, ale takie zwierzę to nie może być". ;) 
13 Aug 17 by member: anbier09
Anbier tak wydaje Ci się. nie interesowałem się sportowcami na diecie wege. Chyba jasno to napisałem :) I tak jak napisałem uqażam Ci "wege" sportowcy używają odżywek jak wszyscy inni sportowcy. a takie kolory świata mnie nie interesują: https://wiadomosci.wp.pl/rodzice-weganie-zaglodzili-11-miesieczna-corke-6032758975157377a 
13 Aug 17 by member: CLLPL
Ehhh Cllpl... Tak bardzo nie chce mi się wszystkiego Ci wyłuszczać i tłumaczyć, nie jestem encyklopedią i nigdy nutę miałam takiej misji. Ten artykuł co wyrzuciłeś, przeczytaj resztę tego co tam jest napisane, ale tak że zrozumieniem. Nie marnuj mojego czasu na czytanie artykułów, które nic do dyskusji nie wnoszą. Trzy kwestie na koniec: 1.dieta zbilansowana, bo o takiej mówię jest możliwa i mięsna i roślina, 2.dieta niezbilansowana kończąca się niedoborami, czy problemami zdrowotnymi może być tak mięsna, jak i bezmięsna. 3.Odżywki są dla sportowców lub osób bardzo aktywnych fizycznie chcących budować masę mięśniową (również tutaj mamy wegańskie i nie), ergo ludzie którzy nie mają takiego celu NIE MUSZĄ spożywać wyizolowanego białka, by cieszyć się zdrowiem. Chyba, że piszesz o jakichś innych odżywkach, ale wedle mojej wiedzy i doświadczenia nie ma potrzeby nic innego spożywać w przypadku, gdy się nie trenuje. W przypadku każdego modelu żywieniowego, by być zdrowym najważniejsza jest wiedza i świadomość tego co i po co się je. Nie ważne, czy jesz mięso, czy nie. 
13 Aug 17 by member: anbier09
to Ty marnujesz mój czas. o nic nie pytałem, ani nie prosiłem. nawet nie czytam :)  
13 Aug 17 by member: CLLPL
🙊 
13 Aug 17 by member: anetkapapetka
a co :) nie ma to jak rozpocząć dyskusję a potem napisać, że nie nie ma się ochoty rozmawiać. Nabijanie się i ironizowanie z innych użytkowników nie jest fair. Nie jestem i nie mam zamiaru być specem od diet wegańskiej, wegetariańskiej, ogórkowej, kapuścianej, skrobiowej i dziesiątków innych. Nie wiem też który sportowec jaką dietę stosuje, włącznie z moją własną. Nigdy źadnemu wege nie napisałem, że mało wie, że ma ograniczone horyzonty i żeby podniósł głowę znad talerza z sałatą czy soją. Uważam to za zaczepkę i niegrzeczne zachowanie. A nie lubię prowadzić dyskusji w takim tonie. Faktycznie szkoda czasu. Idę do pszczółek. :) 
13 Aug 17 by member: CLLPL
🐝🐝🐝🍯🍯🍯🐝🐝🐝 
13 Aug 17 by member: anetkapapetka
ale musisz przyznać, że niejedzenie mięsa skwitowałeś słowami "co za pomysł... choć trochę powinno się jeść" :d 
13 Aug 17 by member: meowishy
oczywiście, tak uważam. Chyba mam prawo tak uważać i napisać to w swoim dzienniku :) Uważam tak nie tylko ja. http://natemat.pl/62489,dzieci-dreczone-salata-rodzicu-nie-katuj-dziecka-swoja-weganska-i-wegetarianska-dieta. skoro te diety są niezdrowe w ciąży, sądy zakazują ich stosowania wobec dzieci to niby dlaczego miałyby być zdrowe? I chociaż tak uważam to nie robię żadnemu wege wpisów na ten temat. :) a zdublowane posty skasuj spoko :) 
13 Aug 17 by member: CLLPL
co za pomysl! :P 
13 Aug 17 by member: vibo69
CLLPL, juz jako dziecko uciekałam od naleśników, racuchów, pierogów i wszystkich słodkich obiadowych potraw. W szkole zawsze oddawałam komuś swoją "słodką" porcję. Ale następnego dnia dostawałam za to kawałek mięsa ...taka wymiana. 😀. Kiedy mama pytała co chciałabym na podwieczorek to odpowiedź była jedna : kiełbasa. kiedy zaczęły mi rosnąć zęby podobno najlepszym materiałem do gryzienia był wędzony boczek ...którym dzieliłam sie z moim psem. teraz mam powrót do korzeni, do tego, co podpowiadał mi instynkt. I juz nie zbłądzę! Miłego popołudnia 🙂 
13 Aug 17 by member: extrashot1
ja lubiłem "wszystko" i słodkie i mięsko :) dzięki i też miłego :) 
13 Aug 17 by member: CLLPL
bo dziecko poki nie ma skrzywionej psychiki tymi pierdolami o tluszczach to wlasnie w takim tlustym miesie sie lubuje ;) instynkt dziala prawidlowo ;) 
13 Aug 17 by member: vibo69
Mój koszmar z dzieciństwa to naleśniki, lane kluski, zupa mleczna słodka, kopytka. Moja mama od zawsze mówiła, że mnie chlebek w ząbki gryzie :) moje ulubione smakołyki to była kiełbasa, boczek i jajko na miękko. 
13 Aug 17 by member: mal_07
kielbasa w plasterki smazona az do chrupkosci i do tego musztarda 😍 
13 Aug 17 by member: vibo69
to moj przysmak dziecinstwa :P 
13 Aug 17 by member: vibo69
Mal_07 😀 mój tata tez mówił że chleb mnie gryzie. I jak pamietam, zawsze kręciłam sie koło lodówki. I teraz do mnie dochodzi dlaczego nigdy nie byłam głodna..... Inne dzieci jadły kanapki, a ja wyjadalam to co w kanapce było , chlebkiem karmiłam ptaki 
13 Aug 17 by member: extrashot1
Vibo, my z tata smażyliśmy boczek do chrupkości i chrzan ostry, domowej roboty. (Płakałam kiedy tarłam chrzan) 
13 Aug 17 by member: extrashot1
O kurde, ale mi wspomnienia wracają ! U dziadków smalec z mięskiem i cebulką z salaterki palcem nabierałam do tego kiszonego ogóra. 😩 to chyba ze 100 lat temu było ! 
13 Aug 17 by member: extrashot1

     
 

Submit a Comment


You must sign in to submit a comment. Click here to sign in.
 


CLLPL's Weight History


Get the app
    
© 2024 FatSecret. All rights reserved.