CLLPL's Journal, 10 Feb 17

Ja pije sporo kawy. Teraz troszkę ograniczyłem z uwagi na skurcze i to, że wolę pić zamiast jednej kawy izotonik. Ogólnie piję ok. 2 kawy dziennie. Kiedyś 3-4. Nie zauważyłem żadnych zmian w kontekscie zrzucania wagi. Jak trzymam diete na deficycie i trenuje, to spada. Jak mam chwilę słabości, to nie spada :) Środków przeciw bólowych praktycznie nie biorę w ogóle. 

oswarek nie masz pojęcia ile mam czy miałem ruchu. 

CLLPL dopiero zauwazylem pytania. u mnie kawa nie przeszkadza, jak jestem na deficycie to waga spada, kawa, gazowana Cola(sporo) nie maja wplywu u mnie jesli trzymany deficyt. 2. tu sie nie wypowiem bo nie uzywam, chyba ze naprawde bol jak cholera(kontuzja 2glowego w zeszlym roku)  

Mik u Ciebie waga poleciała ;) kolejne wpisy mile widziane, szczególnie od osób które mają problem z redukcją. 

Od przynajmniej kilku lat jadę na przeciwbólowych, nie wiem, jaki mogłoby to mieć związek z utratą wagi. Pewnie są leki które zaburzają proces odchudzania, ale z tego co mi wiadomo, to te, ogólnodostępne, tego efektu nie wywołują. Zatrzymania spadku wagi szukałabym gdzie indziej. Co do kawy, piję ją sporadycznie bo nie lubię, ostatnio jednak popijam zieloną, bardziej dla smaku niż reklamowanych efektów. Od lipca waga spadła jedynie około kilograma, ale widzę, ze znowu idzie w dół... ;) 

a pytanie dotyczace Ciebie? czy kogos chcesz nawrocic na droge tluszczy? 

Mnie pytasz ? Moim zdaniem wiele czyników ma wpływ na nasze zdrowie, metabolizm i wagę. NLPZ są przeszkodą w wejściu w ketoze, czyli utrudniają czerpanie energii z tłuszczy. Uszkadzają przewód pokarmowy. "Leki z grupy NLPZ mają podobną gamę działań niepożądanych, choć ich natężenie jest różne w zależności od preparatu. Zahamowanie wytwarzania prostaglandynPGE2 i PGI2, znosi ich działanie ochronne dla błony śluzowej przewodu pokarmowego, zmniejsza się wytwarzanie śluzu i uwalnianiewodorowęglanów, co ułatwia działanie czynników szkodliwych na błonę śluzowąprzewodu pokarmowego." 

oswarek, ja przekraczalem i schudlem ;) 

ogolnie od siebie dodam tylko tyle ze... teoretycznie kawa powinna przyspieszac redukcje bo kofeina dziala na termike. podniesiona temperatura = wieksze spalanie. druga sprawa ze kofeina nasila ketoze. tak czy inaczej nie doszukiwalbym sie w tym znaczacych/zauwazalnych roznic. a NLPZ naduzywalem kiedys bardzo (aby unikac antybiotykow). obecnie w poprzedni weekend zezarlem dwa ibupromki bo rozwalilem kolano i bol byl tak silny ze nie moglem chodzic. poprzednio jakies leki w gebie mialem pewnie 1-2 lata temu