CLLPL's Journal, 11 Jan 17

a tu eksperymenty na dzieciach LCHF ;)

Uniwersytet Marshall przeprowadził badanie dotyczące problemu otyłości u dzieci. Naukowcy podzielili otyłe dzieci na dwie grupy:
• Dzieci, które przeszły na tradycyjną dietę niskokaloryczną (ograniczenie ilości pożywienia);
• Dzieci, które przeszyły na dietę o nieograniczonej kaloryczności, lecz niskowęglowodanową (zmiana jakości pożywienia).
Po dwóch miesiącach dzieci z grupy ze zmienioną jakością pożywienia schudły 5 kilogramów, natomiast dzieci z grupy z ograniczoną ilością jedzenia przytyły.

View Diet Calendar, 11 January 2017:
2879 kcal Fat: 225.30g | Prot: 116.41g | Carbs: 52.75g.   Breakfast: Oliwa z Oliwek, Mlekovita Feta, Iberia Oliwki Czarne, Czerwona Papryka, Sałata, Jajko na Twardo, Kraina Wędlin Boczek Parzony. Lunch: Oliwa z Oliwek, Cebule, Ogórek Kwaszony. Dinner: Żubrówka Wódka Żubrówka, Polmlek Delfiko Starco Serek Śmietankowy, Kiwi, Helio Sezam. more...

4 Supporters    Support   

41 to 60 of 93
Comments 
Badanie Brownella odkrywa również, że przeciętne amerykańskie dziecko ogląda rocznie dziesięć tysięcy reklam jedzenia, i to tylko w telewizji. Dzieci, które w sobotę rano oglądają kreskówki, co pięć minut widzą reklamę jedzenia – słodzonych płatków, fast foodu, napojów, słodkich i słonych przekąsek oraz słodyczy. Jaki morał z tej historii? Firmy spożywcze nie zamierzają ograniczyć stosowania słodzików. Nie możemy też liczyć na pomoc ze strony rządu – on sam jest źródłem wytycznych, które nie pozostawiają nam innego wyboru, jak tylko zapchać się słodzikami. 
14 Jan 17 by member: CLLPL
pytanie: czy istnieje jakaś inna dieta, która w udowodniony sposób zapobiega otyłości, cukrzycy, chorobom serca i chorobom naczyniowym – „chorobom cywilizacyjnym”? Tak. Możemy jeść tak, jak nasi przodkowie. Możemy jeść to, co daje nam natura – warzywa , owoce morza, mięso, jaja, owoce, orzechy i nasiona – możemy jeść żywność bogatą w wodę, błonnik i białko. To po prostu ma sens. Dlaczego cokolwiek lub ktokolwiek miał nas „zaprojektować” tak, abyśmy stosowali niskotłuszczową/niskoproteinową/wysokoskrobiową dietę, której stosowanie nie było przecież możliwe przez 99,8% naszej historii? Rozwiązaniem będzie dieta podobna do diet „paleo” i „primal”. Są one bogate w odżywcze warzywa i ubogie w skrobię oraz słodycze, a zatem wyjątkowo SANE i skuteczne. (...) Im dany produkt spożywczy bliższy roślinom, które możemy zebrać, lub zwierzętom, które możemy upolować, tym bardziej jest SANE. A jeśli w drodze do żołądka wymaga czegoś więcej niż ugotowania lub pokrojenia, prawdopodobnie w ogóle nie powinno się w nim znaleźć. Nie ma to nic wspólnego z podziałem na żywność organiczną i konwencjonalną. Póki ktoś nie odkryje drzewa Cheerios, rośliny makaronowej lub krzewu chlebowego, konwencjonalne jagody będą bardziej SANE niż organiczne Cheeriosy, makaron lub chleb. krzew makaronowy ;)  
14 Jan 17 by member: CLLPL
Pamiętajmy, że to tylko ogólna zasada. Są od niej wyjątki. Niektóre obejmują niskocukrowe odżywki białkowe i batony, niskocukrowe suszone mięso, serek wiejski oraz zwykły jogurt grecki. Żywność ta jest naturalnym źródłem białka, więc można jeść je do woli, mimo że nasi przodkowe ich nie znali. Nasi przodkowie nie mieli również elektryczności, ale to nie znaczy, że powinniśmy jej unikać. Z drugiej strony, chociaż skrobia w ziemniakach, ryżu i kukurydzy była dostępna także dla naszych przodków, lepiej ich unikać, gdyż zawierają stosunkowo mało wody, błonnika i białka. Ponieważ układ metaboliczny nie zmienił się całkiem przez ostatnie 0,02% historii ewolucji – 12 000 lat, odkąd zaczęliśmy uprawiać ziemię – wypełnianie go substancjami, których nie potrafimy strawić, powoduje zablokowanie. Dr John Yudkin z Uniwersytetu Londyńskiego twierdzi, że istotne ewolucyjne adaptacje ludzkiego genomu potrzebują od tysiąca do dziesięciu tysięcy pokoleń. „Gdyby w otoczeniu człowieka zaszły duże zmiany w krótszym czasie, prawdopodobnie wystąpiłyby sygnały, że człowiek nie dostosował się do nich w pełni, i ujawniłyby się one jako choroba”157. Mówiąc prościej: nie zmieniliśmy się, w przeciwieństwie do jakości naszej diety. Dlatego cierpimy na nadwagę, cukrzycę i chorujemy. 
14 Jan 17 by member: CLLPL
ROZWIĄZANIA Wszystkim kobietom, które mają dosyć próbowania tego samego, mówię podobnie. Zamiast „jeszcze raz” wsiadać na tę karuzelę, spróbujcie czegoś innego. Zmieńcie swoją dietę tak, by nie jeść węglowodanów pochodzących ze zbóż: żadnej mąki, cukru, chleba, makaronu oraz syropu glukozowo-fruktozowego. Następnie idźcie na siłownię i poćwiczcie wyciskanie na nogi, opuszczanie się na drążku, wyciskanie klatki, wiosłowanie i podnoszenie ciężarów nad głową. Podnoście powoli i łagodnie, ale z możliwie największym wysiłkiem. Aż do całkowitego wyczerpania lub tak długo, jak długo jesteście w stanie znieść. Ćwiczcie raz, najwyżej dwa razy w tygodniu. Niech te treningi nie trwają dłużej niż dwadzieścia minut. A potem czekajcie na efekty. — dr med. Doug McGuff 
14 Jan 17 by member: CLLPL
U większości osób nadwaga nie jest spowodowana ilością jedzenia, lecz tym, co się je. Pomysł, że człowiek tyje, bo je za dużo, to mit. Jedzenie wielkich ilości odpowiedniego jedzenia to klucz do sukcesu. – dr med. Joel Fuhrman, 
14 Jan 17 by member: CLLPL
WĘGLOWODANY Pierwszy krok – połowę talerza przykryj warzywami bez skrobi. Zazwyczaj warzywa bez skrobi to te, które można zjeść na surowo. Na przykład kukurydzy, ziemniaków i wielu bulw nie wolno jeść na surowo. Zawierają skrobię. Szpinak, jarmuż, sałata rzymska, brokuły, pieczarki, marchew, cebula i ogólnie wszystko, co znajduje się w sałatkach, można jeść na surowo – nie zawierają bowiem skrobi. Jeszcze bardziej uogólniając – jeśli coś nie jest rośliną i nie można zjeść tego na surowo (warzywa zawierające skrobię, ziarna, rośliny strączkowe), zdrowiej i „szczuplej” będzie to zamienić na roślinę, którą można zjeść na surowo (warzywa bez skrobi, owoce, orzechy i nasiona). 
14 Jan 17 by member: CLLPL
Amerykański Związek Cukrzycy, Północnoamerykański Związek Badań nad Otyłością oraz Amerykańskie Towarzystwo Klinicznego Odżywiania w 2004 roku wydały wspólne oświadczenie w swoich wynikach opublikowanych w „Diabetes Care”: „U osób z cukrzycą typu 2 kontrola glikemiczna [cukru we krwi/insuliny] dawała lepsze wyniki przy stosowaniu diety niskowęglowodanowej niż niskotłuszczowej” Podobnie w imponującym dwuletnim badaniu opublikowanym w „New England Journal of Medicine” odkryto, że diety śródziemnomorska oraz niskowęglowodanowe są bardziej efektywnymi alternatywami dla diety niskotłuszczowej, jeśli chodzi o odchudzanie. (...) Jeśli podchodzimy do węglowodanów bardziej SANE, to jest to nie tylko bezpieczniejsze. Naukowcy odkryli tu bowiem więcej metabolicznych korzyści, niż w podejściu niskotłuszczowym. 
14 Jan 17 by member: CLLPL
Najistotniejszą częścią stylu życia SANE jest jedzenie nie mniej niż dziesięciu porcji warzyw bez skrobi dziennie. Ten rodzaj warzyw to węglowodany. Może wydawać się dziwne, że styl życia oparty na jedzeniu pewnego typu węglowodanów nazywamy możliwie niskowęglowodanową dietą. Osoby na diecie niskowęglowodanowej zwykle utrzymują spożycie węglowodanów w okolicach 50 gramów dziennie. Typowa zachodnia dieta obejmuje około 300 gramów węglowodanów dziennie. To naprawdę dużo węglowodanów. Jedynym sposobem, by zmieścić 300 gramów węglowodanów w organizmie jest spożywanie skoncentrowanych i nieSatysfakcjonujących źródeł węglowodanów, takich jak skrobia i słodycze. Kiedy przejdziemy na SANE, będziemy zbyt syci na takie węglowodany i nieświadomie zjemy 70–125 gramów węglowodanów dziennie. Unikniemy cukrzycy i otyłości, które powoduje dieta wysokowęglowodanowa, lecz nasze spożycie węglowodanów nie będzie wykazywało cech diety niskowęglowodanowej. w skrócie to jest odmiana LCHF dla tych co nie chcą żywic się głównie tłuszczem. 
14 Jan 17 by member: CLLPL
Węglowodany nie są niezbędne. Nikt z nas nie słyszał o niezbędnych węglowodanach. Dlatego że nie istnieją. Podczas trawienia węglowodany przekształcane są w glukozę. Jeśli nie jemy żadnych węglowodanów, raczej nie chorujemy, ponieważ organizm wytworzy glukozę z innych spożywanych składników, na przykład białka. Wiem, że to ostatnie spostrzeżenie może wydawać się kontrowersyjne, ale tak nie jest. Nawet kochające węglowodany USDA zauważyło w swojej Dietetycznej publikacji przyswajanej energii, węglowodanów, błonnika, tłuszczu, kwasów tłuszczowych, cholesterolu, białka i aminokwasów163: „Minimalny poziom węglowodanów pozornie wynosi zero, pod warunkiem spożywania odpowiednich ilości białka i tłuszczu”164. Nie wiem tylko, dlaczego dodano tam słowo „pozornie”, ale niech będzie. Chodzi o to, że nie ma żadnych biologicznych przyczyn, by osoba niebędąca sportowcem (piłkarzem, biegaczem itp.) jadła węglowodany, o ile nie są źródłem niezbędnych witamin, minerałów, tłuszczu lub białka. 
14 Jan 17 by member: CLLPL
Może więc lepiej pominąć całe to zamieszanie dotyczące wysokowęglowodanowych, wysokotłuszczowych i wysokobiałkowych diet, a skupić się na tym, co zapewnia nam najwięcej niezbędnych składników oraz najmniej zbędnych, a także tych, które przyprawiały nas o choroby jeszcze zanim ktokolwiek wymówił słowo „kaloria”? Trwałe chudnięcie i długotrwałe zdrowie to nie kwestia wysokowęglowodanowych, wysokotłuszczowych ani wysokobiałkowych diet – chodzi o wysoką odżywczość i niską omylność. Nie wolno także zapominać o różnicy między węglowodanami prostymi a złożonymi. To rozróżnienie powoduje kolejny zamęt. Na przykład owoce SANE zawierają proste węglowodamy, a skrobia, która nie jest SANE, złożone. Nie, nie tak szybko! „Zdrowe” złożone węglowodany, takie jak ryż, płatki, krakersy, ziemniaki oraz pieczywo pszenne, są bardziej szkodliwe hormonalnie (wszystkie bardziej podnoszą poziom cukru we krwi) niż cukry proste. Lepiej unikać tych złożonych i jeść więcej bogatych w wodę, błonnik oraz białka warzyw i produktów pochodzenia zwierzęcego SANE. Jedyną formą węglowodanów w tej kategorii są warzywa bez skrobi i owoce o niskiej zawartości fruktozy. 
14 Jan 17 by member: CLLPL
WARZYWA BEZ SKROBI: PODSUMOWANIE WĘGLOWODANÓW SANE • Połowę talerza zapełniaj warzywami bez skrobi. • Nie jedz tego, czego nie można jeść na surowo. • Wybieraj świeże warzywa i mrożonki. • Liście są wspaniałe. • Im bardziej intensywny kolor, tym bardziej SANE. • Najlepsze są warzywa surowe, choć nie zawsze. • Porcja to jedna do trzech garści, w zależności od tego, jak „gęste” są warzywa bez skrobi. • Dieta niskowęglowodanowa jest dobra, ale nie równa się stylowi życia SANE. • 90% tego, co kupuje się w sklepie spożywczym, to węglowodany. • Węglowodany nie są niezbędne, dlatego lepiej skupić się na tych warzywach,które posiadają możliwie najwięcej niezbędnych składników odżywczych. 
14 Jan 17 by member: CLLPL
Białka Każdy posiłek powinien zawierać 30–55 gramów białka. Wielkość porcji to zazwyczaj dwie garście, na przykład: duży kawałek chudego mięsa lub ryby, półtorej szklanki serka wiejskiego lub zwykłego jogurtu greckiego, trzy jaja i kawałek szynki, osiem żółtek jaj lub puszka tuńczyka. Ważne, by najmniejsza porcja zawierała 30 gramów białka. Jeśli spożyjemy za jednym razem mniej, nie skorzystamy ze wszystkich dobrodziejstw, jakie daje. To dlatego, że kiedy zjadamy 30 gramów białka lub więcej, stężenie pewnego aminokwasu zwanego leucyną we krwi rośnie na tyle, że organizm się regeneruje i odbudowuje tkankę mięśniową. Fachowo nazywa się to syntezą białek mięśniowych – organizm się odbudowuje, a jeśli nie uruchomimy tego mechanizmu przynajmniej trzy razy dziennie, nie czerpiemy wielu metabolicznych korzyści i ryzykujemy utratą około 5% tkanki mięśniowej co dziesięć lat. 
14 Jan 17 by member: CLLPL
Kiedy mówimy o jedzeniu białka, większość z nas automatycznie myśli o mięsie. Odżywcze mięso jest znakomitym źródłem białka, jednak owoce morza także. Wiele badań wskazuje, że oprócz wszystkich omówionych już korzyści związanych z białkiem, jedzenie owoców morza często obniża ryzyko większości chorób, na jakie współcześnie cierpimy. Postaraj się codziennie jeść owoce morza. Nie kilka razy w tygodniu, ale codziennie. 
14 Jan 17 by member: CLLPL
Dr Donald Layman, wykładowca odżywiania na Uniwersytecie Illinois stwierdził, że diety odchudzające odchudzające bogate w białko mogą zachować utratę mięśni na poziomie niższym niż 15% (lub nawet 0% w połączeniu z ćwiczeniami). Zwiększenie stosunku spożywanego białka do węglowodanów szczególnie kobietom pomaga zachować figurę, poziomy cholesterolu i trójglicerydów, równowagę cukru oraz satysfakcję podczas odchudzania. Wreszcie w „American Journal of Clinical Nutrition” Layman wyjaśnił: „Udowodniono, że wysokobiałkowe, niskowęglowodanowe diety wpływają pozytywnie na redukcję czynników ryzyka chorób serca – zmniejszają stężenie triacylogliceroli w surowicy, podnoszą cholesterol HDL, zwiększają rozmiar cząsteczek LDL i obniżają ciśnienie krwi (…) Diety wysokobiałkowe i niskowęglowodanowe zanalizowano również pod kątem leczenia cukrzycy typu 2 i odkryto, że oddziałują pozytywnie na [regulację stężenia cukru we krwi], obniżając poziom glukozy w czasie postu [po posiłku], a także reakcję na glukozę i stężenie hemoglobiny glikowanej [HbA1c lub jak ją tu nazywamy, hormonalną blokadę]” mowa tu o 100g białka dla kobiety i 200g dla mężczyzny czyli circa 2g na kg 
14 Jan 17 by member: CLLPL
Niektórzy niedoinformowani twierdzą na przykład, że jedzenie zdrowych ilości białka jest szkodliwe dla nerek i wątroby. Naukowcy od Harwardu po Finlandię mówią jednak, że takie przypuszczenie nie ma nic wspólnego z losowymi badaniami kontrolowanymi. Za to setki badań wykazują, że przyjmowanie białka, o jakim mówimy, przynosi pozytywne skutki zdrowotne oraz prowadzi do utraty tkanki tłuszczowej. Typowe sprawozdanie ze Stanowego Uniwersytetu Colorado (www.catalystathletics.com/articles/downloads/proteinDebate.pdf) powołuje się na wiele dowodów naukowych, które pokazują, że zwiększone spożycie chudego białka zwierzęcego obniża ryzyko chorób naczyniowych, nadciśnienia, dyslypidemii, otyłości, insulinooporności oraz otyłości, a jednocześnie nie szkodzi nerkom. Naukowcy wykazali, że ludzkość jest ewolucyjnie przystosowana do pobierania około jednej trzeciej kalorii z białka – co oznacza, że tak zwane bardzo wysokobiałkowe diety (30–40% energii) są najbliższe warunkom, które ukształtowały współczesny ludzki genom. Jakim sposobem to, co powstało w nas w wyniku ewolucji może nam szkodzić, a nie pomagać? Badacze z Uniwersytetu Emory zauważyli trafnie: „Byłoby paradoksem, gdyby ludziom (…) w jakiś sposób szkodziło dziś spożywanie białka stale tolerowanego, czy nawet wymaganego, przez organizmy najbliżej z nimi spokrewnione”167. Zamiast się poprawić, zdrowie mogłoby się w rzeczywistości pogorszyć, gdyby nasze spożycie białka znajdowało się poza tym zakresem. 
14 Jan 17 by member: CLLPL
Skoro istnieją tak przekonujące dowody naukowe, dlaczego niektóre książki i filmy dokumentalne nadal malują tak ponury portret białka? Wiele z nich myli udowodnione korzyści zdrowotne z obawami moralnymi lub środowiskowymi. Często również błędnie interpretują dane z obszernego badania obserwacyjnego znanego pod nazwą China-Cornell-Oxford Project – spopularyzowanego dzięki książce The China Study169. Wyniki tego badania pokazują między innymi, że spożywanie odżywczych ryb i mięsa, a także jaj, ma wpływ na zmniejszenie ryzyka chorób serca, podczas gdy warzywa pełne skrobi, których nie można jeść na surowo, wpływają na jego zwiększenie. Naukowcy ze Szkoły Medycznej na Harwardzie stwierdzili wręcz, że „pszenica to największa trucizna odkryta w China Study”170. „Badanie przeprowadzone w 65 hrabstwach rolniczych w Chinach w Chinach nie wykazało jednak wyraźnego związku między spożywaniem produktów pochodzenia zwierzęcego a ryzykiem chorób serca lub raka”171 – podsumowuje Willett. Nawet T. Colin Campbell, autor The China Study, zauważył, że „na największe ryzyko śmiertelności i chorób narażone są wegetariańskie społeczeństwa w głębi lądu” czyli wegetarianie mają gorzej... 
14 Jan 17 by member: CLLPL
Dobrze, a co z mięsem? Słuchając mediów, nietrudno dojść do wniosku, że mięso musi być niezdrowe. Choć niektórzy mogliby przekonywać, że nie należy jeść mięsa ze względów etycznych lub środowiskowych, naukowo dowiedziono, że w odżywczym mięsie nie ma niczego szkodliwego. Niski poziom białek zwierzęcych wiąże się wręcz z podwyższonym ryzykiem zawału. Odżywcze mięso było kamieniem węgielnym naszej diety przez większą część historii ewolucji i nie ma żadnych danych, uzyskanych z losowych prób kontrolnych, że jest niezdrowe. Prace naukowe przestrzegające przed jedzeniem mięsa odnoszą się do mocno przetworzonych produktów mięsnych, takich jak parówki, kiełbaski bolońskie czy mięso oddzielane mechanicznie, lub do diet, w których ludzie zastępują jedzenie bogate w witaminy i minerały mięsem ubogim w składniki odżywcze. To słuszne uwagi i powinniśmy się do tego stosować. Należy jeść jak najbardziej odżywcze produkty – w tym wiele rodzajów owoców morza i mięsa. W razie wątpliwości, można zajrzeć do przeglądu 147 badań diet i zdrowia opublikowanego w „Journal of the American Medical Association”175. Przegląd ten nie wykazał korelacji między spożyciem mięsa a chorobami serca. 
14 Jan 17 by member: CLLPL
Tłuszcze Kiedy jemy zdrowe tłuszcze zamiast skrobi i słodyczy, organizm zaczyna się przyzwyczajać do tego, by spalać tłuszcz, zamiast cukru. Gdy stajemy się SANE i ćwiczymy sprytnie, zaczynamy spalać więcej kalorii, niż zjadamy – lecz nie jesteśmy głodni, a organizm nie spowalnia. Dlaczego? Ponieważ jest pełen składników odżywczych, nadal ma mnóstwo swojego ulubionego paliwa. Oczywiście to paliwo znajduje się w naszych biodrach, a nie skrobi, którą właśnie zjedliśmy – dlaczego jednak organizm miałby się tym przejmować? Ma dość składników odżywczych i wystarczająco energii, byśmy czuli się jak najlepiej. Dokładnie odwrotnie dzieje się, kiedy regularnie jemy za dużo skrobi i słodyczy. Jeśli spalamy więcej kalorii, niż jemy, organizm rozgląda się za swoim ulubionym źródłem energii (cukrem), ale żadnego nie znajduje. Ten niedobór sprawia, że chcemy więcej cukru i skrobi. Doświadczamy tego jako szalonej zachcianki na węglowodany. Jeśli uda nam się zwalczyć te wszechogarniające zachcianki i głód, wiemy, co będzie dalej: organizm spali mniej kalorii. Lecz co zrobi, jeśli ma niedobór cukru? Lepiej spalić tkankę mięśniową, która go pożera. Ciągle za mało cukru? Dobrze, zabierzemy się w końcu za spalanie tłuszczu – dlaczego jednak nie pominąć znanego nam: „czuję się strasznie i umieram z głodu, podczas gdy organizm pożera swoje mięśnie” i jeść po prostu pyszne, zdrowe tłuszcze po to, by organizm wolał spalać tłuszcz? Jedzenie zdrowych tłuszczów zamiast skrobi i owoców nie tuczy, tylko pozwala nam w zdrowy sposób spalać tkankę tłuszczową. Jeśli odłożymy na bok mity, które nam wmawiano przez ostatnie czterdzieści lat, nie ma powodów, by uważać, że tłuszcz jest szkodliwy. Zdrowa żywność zawiera tłuszcz. Zdrowa żywność to jedyne, co nasi przodkowie jedli przez 99,8% naszej historii. Czy pożywienie, które jako jedyne było dostępne przez 99,8% naszej historii, może nam zaszkodzić? Powinniśmy wręcz rozkwitać na jedzeniu zawierającym tłuszcz. Co więcej, teoria o tuczących właściwościach tłuszczu nigdy nie została udowodniona, mimo badań wartych ponad milion dolarów, które miały ją poprzeć. Naukowcy udowodnili za to, że niektóre rodzaje tłuszczu pomagają spalać tkankę tłuszczową i wpływają korzystnie na stan zdrowia. Ale najważniejsze: obniżenie zawartości tłuszczu w diecie jest związane z największym wzrostem otyłości i chorób w historii. Niezliczone badania naukowe pokazują, że obawa przed jedzeniem zdrowych tłuszczów oraz ich eliminacja z diety może w najlepszym przypadku prowadzić do zakłóceń funkcjonowania organizmu, w najgorszym zaś będzie szkodliwa i tucząca. Najnowsze badania przeprowadzone w Harwardzkiej Szkole Medycznej obciążają kilkudziesięcioletnie naciski na redukcję tłuszczu w diecie winą za odwrócenie naszej uwagi od walki z prawdziwymi przyczynami otyłości. Diety bogate w tłuszcz nie wiązały się nadmiarem tkanki tłuszczowej ani w Stanach Zjednoczonych, ani w krajach europejskich – badania przeprowadzone wśród europejskich kobiet pokazują wręcz, że im kobiety jedzą więcej tłuszczu, tym mniej odkłada się go w tkance tłuszczowej. Każda próba ograniczenia szkodliwych ponoć tłuszczów nasyconych poprzez zwiększenie spożycia węglowodanów tylko mocno pogarsza sprawę – podnosząc poziom trójglicerydów i obniżając zdrowy cholesterol HDL, podnosząc ładunek glikemiczny i poziom insuliny, a tym samym zwiększając ryzyko cukrzycy i chorób serca. Naukowcy z Harvardu podkreślają, że największa nadzieja związana z tłuszczami w diecie leży nie w obniżaniu, ale zwiększeniu ich spożycia: „Badania oraz (…) próby dostarczają niezbitych  
14 Jan 17 by member: CLLPL
dowodów na to, że większe spożycie kwasów tłuszczowych [omega-3] z ryb lub roślin obniża ryzyko choroby niedokrwiennej serca”178 Jeśli chcemy być jak najzdrowsi, powinniśmy spożywać dziennie 3–6 porcji tłuszczów zawartych w zdrowym jedzeniu. Mówiąc „zdrowe jedzenie”, mam na myśli pokarm nieprzetworzony. Wszystkie oleje są przetworzonymi pochodnymi zdrowego jedzenia. Nie zawierają wody, błonnika ani białka, a zatem nie są to substancje, które powinniśmy spożywać. Na przykład olej sojowy – którego konsumpcja wzrosła w ostatnim wieku o około 116 000% – nie jest zdrowym jedzeniem, a właściwie podwyższa naszą wagę genetyczną. Zalecam ograniczenie użycia olejów do minimalnej ilości niezbędnej do gotowania, a jeśli to tylko możliwe, lepiej stosować stałe naturalne oleje, takie jak kokosowy. Ale czy nie słyszymy, że oliwa i olej kokosowy są zdrowe? Tak, ale tylko w porównaniu z innymi olejami. Najlepiej myśleć o nich, jak o pełnych ziarnach – są zdrowsze od rafinowanych, ale to nie znaczy, że dobre dla nas. Podobnie jest z olejem: oliwa i olej kokosowy są dużo pożyteczniejsze od innych (sojowego, kukurydzianego, warzywnego itd.), ale całe oliwki i całe kokosy są znacznie lepsze od każdego rodzaju oleju. 
14 Jan 17 by member: CLLPL
Całkiem dobrym źródłem są także: kakao, kokosy, nasiona chia i mielone nasiona lnu. Jak przekonamy się później, kakao i kokosy są świetnym sposobem zaspokojenia ochoty na słodycze, ale prócz tego, że wspaniale smakują, zapewniają nam zdrowie i powodują spalanie tłuszczu. Naturalne i nieprzetworzone kakao179 jest jednym z najbogatszych źródeł antyoksydantów, polifenoli i flawanoli (trudnych do znalezienia zdrowych składników) na świecie. 
14 Jan 17 by member: CLLPL

     
 

Submit a Comment


You must sign in to submit a comment. Click here to sign in.
 


CLLPL's Weight History


Get the app
    
© 2024 FatSecret. All rights reserved.