Wzięło mnie jakieś przeziębienie, nie ćwiczę, leżę, a jak leżę, to każdy dzień to cheat day. Dzisiaj już mam grubo ponad limit w takim leniwym do granic możliwości dniu. Drugi z rzędu, jutro ważenie, pewnie nadrobiłam wysiłek z całego tygodnia. Albo co gorsza, waga wskaże spadek a dziwnym trafem na następne ważenie będzie „nieuzasadniona” zwyżka 🥲
View Diet Calendar, 29 October 2021:
|
3376 kcal
|
Fat: 127.36g | Prot: 117.82g | Carbs: 436.99g.
Breakfast: Krakus Szynka Konserwowa, Carrefour Chleb Razowy ze Słonecznikiem, Masło, Sałata, Ogórek (Obrany). Lunch: Jabłko, Saga Herbata Czarna, Czosnek, Mlekpol Mleko Zambrowskie 1,5%, Miód. Dinner: Zupa Szczawiowa, Carrefour Chleb Razowy ze Słonecznikiem, Leczo z Kiełbasą, Zrazy. Snacks/Other: Alesto Orzechy Włoskie , Alesto Chipsy Jabłkowe, Gruszki, Razem Chrupki Kukurydziane bez Glutenu, Masło, Carrefour Chleb Razowy ze Słonecznikiem, Nowy Wiśnicz Galareta z Dorszem Czarnym , Jabłko, Dobra Kaloria Baton Chrupiący Orzech , Glutenex Kołacz Poznański. more...
|
|
1972 kcal
|
Exercise:
Driving - 50 minutes, Desk Work - 8 hours, Resting - 7 hours and 10 minutes, Sleeping - 8 hours. more...
|
|