|
Bimbabimba1 Postaram się w skrócie.
W wieku ok 25 lat miałem epizod z otyłością tu faktycznie moja wina mocno przytyłem bo było za mało ruchu i za dużo słodyczy, soków. Przesiadłem się do samochodu.
Ogarnąłem temat i schudłem zacząłem patrzeć na to co jem, unikać słodyczy, słodkich napojów, tłuszczu zwierzęcego na rzecz roślinnego, odtłuszczone jogurty ale owocowe, płatki owsiane, otręby, kurczak, warzywa na parze, pieczywo, ryby. Basen, rower. Było git.
Potem budowa domu, stresy przy budowie, w pracy. Generalnie nagle, z człowieka pełnego życia stałem się zmęczony, bez sił, zacząłem tyć.
Za dużo ważę, no to przycinałem, chodziłem na basen, prace przy domu, rower... ale przestało działać. Potem badania, wyniki do bani, nadciśnienie. Leki na stałe itd. i tak dokulałem się do 2016 kiedy spróbowałem LCHF i tada. Okazało sie że może być lepiej.
Moim zdaniem to był mix diety i stresu.
View Diet Calendar, 19 February 2019:
|
2148 kcal
|
Fat: 171.83g | Prot: 113.65g | Carbs: 32.95g.
Breakfast: Winiary Majonez Dekoracyjny, Piątnica Śmietana 18%, Śledź. Dinner: Roi du Chateau Camembert, Piątnica Śmietana 12%, Piątnica Śmietana 18%, Cukier, Sałata, Jajko. more...
|
|
1 to 20 of 172
 Comments
No tak i bieg lat :/ Dzieki za odp.
19 Feb 19 by member: bimbabimba1
|
Ja niestety widze (oprocz plusow lc u mnie jak plaski brzuch, brak napadow hipo) sporo minusow. Nie mialam io jak zaczynalam a teraz mam jej objawy. Mozna to nazwac fizjologiczne. Ale byle wpadka z weglami konczy sie tyciem i to na stale nie woda nie glikogen. Powoli chce wrocic na wyzsze wegle, mam nadzieje ze ta tolerancja jednak wroci. na pewno nie wroce do minimalnych ilosci tluszczu wlasnie jak piszesz gotowane na parze itd. Siedze troche na forum io i z obserwacji widze, ze jednak dieta z niskim ig dziala bardziej i jest latwiejsza. Ja wiem, ze w sb zjem kawalek torta i juz bedzie 0.5 kg wiecej na stale.
19 Feb 19 by member: bimbabimba1
|
Hmm ja widzisz mam planowane wpadki co tydzień z węglami i na razie nie widzę u siebie tycia.
Wiesz ja dużo eksperymentuje z makro, aż znajdę ten idealny dla mnie układ. Ani to nie jest HC ani Keto 😀 coś tam pomiędzy. 😀
19 Feb 19 by member: CLLPL
|
z tego co pamietam mialas cos gorszego niz IO czyli hipoglikemie reaktywna. teraz zdaje sie ze jej nie masz 😜
19 Feb 19 by member: vibo69
|
Wilku no ja wlasnie tez, testuje na samym lc nie dokonca mj dobrze. Kasze, straczki ktore na poczatku praktycznie wycielam wrocily i jest ok ale no platki owsiane nie dla mnie. Ogolnie mniej zboz. Vibo no ale io nie mialam a wyglada, ze mam. Hipo ciagle aie czai jest uspione. Nie znaczy, ze moglabym wytrzymac dobe bez jedzenia w dzien mam max 5 h przerwy.
19 Feb 19 by member: bimbabimba1
|
a roznice pomiedzy fizjologiczna insulinoopornoscia a patologiczna rozumiesz? czy nie za bardzo jednak? 😜 bo zauwazylem ze na tym forum wiekszosc tych ktorzy cokolwiek mowia o IO nie dostrzegaja w tym zadnej roznicy 😜
19 Feb 19 by member: vibo69
|
Vibo rozumiem, rozumiem ale coz tego jak dokcza mi tak samo i nie wraca do normy kazda dodatkowa ilosc wegli tuczy. Zreszta czy to normalny stan gdzie organizm oszczedza cukry, jrsli oszczedza znaczy, ze jest ich za malo.
19 Feb 19 by member: bimbabimba1
|
Bimbabimba... nie, oganizm nie potrafi oszczędzać cukrów, nie potrafi ich magazynować. Zamienia je w tłuszcz zamiast zużywać, nie ma to nic wspólnego z tym co napisałaś :)
19 Feb 19 by member: CLLPL
|
19 Feb 19 by member: bimbabimba1
|
musisz po prostu zrozumiec ze to czy bedziesz od czegos tyc czy nie zalezy od twojej gospodarki hormonalnej. a na pewno nie wplyniesz na nia pozytywnie spozywajac pozywienie bogate w omege 6 i substancje antyodzywcze ktore przeszkadzaja sie wchlonac niezbednym mikroelementom. bez niezbnednych mikroelementow zas nie jest mozliwe aby gospodarka hormonalna dzialala jak nalezy. to jest rownia pochyla w dol i musisz sie pogodzic z faktem ze droga ktora obralas jest skazana na porazke
19 Feb 19 by member: vibo69
|
skad fio.. ano moze stad ze jest to mechanizm regulujacy prawidlowe szlaki metaboliczne w kierunku utylizacji glukozy przez komorki najbardziej jej potrzebujace 😜 a druga sprawa ze te mechanizmy nie przebudowuja sie z nia na dzien. jak sobie zrobisz jednodniowy wyskok i zezresz wegli to oczywiscie ze pojda one prosto w tkanke tluszczowa bo to wynika z dostosowanego mechanizmu do zywienia jakim traktujesz swoje cialo wiekszosc czasu. zmiana tych mechanizmow wymaga czasu. najbardziej optymalnym byloby rotowac zarciem ze skrajnosci w skrajnosc. wowczas wzglednie dobrze radzilabys sobie z kazdym pozywieniem. ale kardynalnym bledem jest oczekiwac ze to sie stanie z dnia na dzien. bo to po prostu nie jest mozliwe. zbyt pochopnie i za szybko wyciagasz wnioski 😜
19 Feb 19 by member: vibo69
|
Vibo no właśnie, bo moja rotacja na razie działa, tylko chociaz staram się zrobić jeden dzień białkowo węglowodanowy to i tak tłuszczu sporo wpada 😀 no przyzwyczaiłem się już i ta skrajność hc nie do końca mi wychodzi. 😀
Nie mam pomysłów na posiłki b+w .
19 Feb 19 by member: CLLPL
|
z toba jest zupelnie inna bajka poniewaz wyplukujesz regularnie glikogen z miesni. kolezanka natomiast ma zupelnie inna sytuacje bo go nie wyplukuje (pomimo ze rzekomo cwiczy silowo) i dlatego przy przepelnionym glikogenie wegle pojda prosto w smalec 😜 takze tutaj czynnikiem diametralnie wszystko zmieniajacym sa cwiczenia silowe na odpowiednim poziomie ciezaru maksymalnego 😜 tak czy inaczej w mojej opinii dajesz tych wegli za duzo 😜
19 Feb 19 by member: vibo69
|
Vibo Zależy na który tydzień patrzysz 😀 tydzień temu było za dużo. Teraz było ok, ale za mały odstęp pomiędzy ładowaniem a treningiem.
Tu też chodzi o insulinę. Raz w tygodniu chcę aby ostro się wydzieliła. To hormon anaboliczny więc też przydatny dopóki nie zacznie odkładać tłuszczu. Ładowanie trwa krótko więc nie powinien tak zadziałać.
Tak czy owak eksperymentuję z ilością węgli i kcal.
19 Feb 19 by member: CLLPL
|
tak jak juz wyzej pisalem.. kiedy zapasy glikogenu masz uszczuplone to insulina cie nie utuczy 😜
19 Feb 19 by member: vibo69
|
rzekomo cwiczy heh, problemy zaczely sie jak wlasnie zaczelam cwiczyc Ale ty wiesz lepiej.
19 Feb 19 by member: bimbabimba1
|
sluchaj. gdy cie podpytywalem o wielkosci ciezarow z jakimi cwiczysz to nie robilem tego po to zeby sie ponasmiewac ze malo. robilem to po to aby sie zorientowac czy cwiczysz w zakresie obciazen ktory bedzie skuteczny. jezeli wiec jednorazowy wyskok z weglami cie zalewa.. to ewidentnie nie masz zuzytego glikogenu miesniowego co implikuje ze cwiczysz przy za niskich dla siebie obciazeniach. to nie jest fizyka kwantowa 😜
19 Feb 19 by member: vibo69
|
chociaz.. bardziej trafne bedzie stwierdzenie ze przy za malej dla siebie objetosci treningowej. objetosc treningowa to liczba serii razy powtorzenia razy obciazenie. wynik tego musi byc na tyle duzy zeby uszczuplic zapasy glikogenu. w przeciwnym razie taki trening jest jedynie strata czasu
19 Feb 19 by member: vibo69
|
Bimbabimba1 przy całej sympatii dla Ciebie ale trening siłowy nie może przysporzyć problemów z wrażliwością insulinową.
Niedawno słyszałem w radio, że trening 3x w tygodniu, 15min ale ciężki siłowy znacząco obniża ryzyko cukrzycy. Tylko 15 min. 😀Nie pamiętam niestety o ile procent.
19 Feb 19 by member: CLLPL
|
Vibo duża objętość trochę kłóci się z dużymi obciążeniami. Im większy ciężar tym mniejsza objętość. Przy bardzo dużej objętości i małych ciężarach zapoznania na glukozę spada.
To dlatego robiłem objętościowe treningi bez problemu na Keto czy nawet głodówce. 😀
19 Feb 19 by member: CLLPL
|
| |
|
|
| |
Submit a Comment
You must sign in to submit a comment. Click here to sign in.
|
|
|
|