24 Aug 18 by member: K1C1A
|
Widzę nie tylko u mnie panienki noszą męskie imiona 😂 fajowa! Poznaje Cię jeszcze?
24 Aug 18 by member: mal_07
|
Nie, nie poznaje. Wróble to wstrętne, niewdzięczne istoty które błyskawicznie dziczeją (i baaaardzo dobrze). Natomiast odchowanego piecuszka nie udało mi się wypuścić na wolność. Tak bardzo się przyzwyczaił i przestał bać ludzi, że byłoby to po prostu niebezpieczne dla niego.
24 Aug 18 by member: ołowiana wrona
|
steka to za dużego, by nie było :D ale cudaczek fajny!
24 Aug 18 by member: JW1206
|
Kiedyś kuzynka miała wróbla na odchowanie, po wypuszczeniu kilka miesięcy co rano siedział na parapecie i czekał na żarcie ☺ ale też długo był u niej
24 Aug 18 by member: mal_07
|
mnie kiedyś zaczepiał wróbel na przystanku autobusowym. coś jadłem, najpierw stanie przede mną , ponieważ nie zareagowałem zawisnął w powietrzu na wysokości mojego wzroku 😀 żebym na pewno go zauważył. odleciał dopiero kiedy dostał swoją siłę 😀
24 Aug 18 by member: CLLPL
|
w wawie na starowce wroble kradna ci jedzenie z rak. wcale sie nie czaja ;)
24 Aug 18 by member: vibo69
|
No wiem, że jest różnica pomiędzy Szczecinem a Warszafką 😋 Nawet wróble inne 😀 żart oczywiście 😀
24 Aug 18 by member: CLLPL
|
Oh, przemiłe zdjęcie 😄 ej, chłopaki, ale wróble to nie mazurki... Ja kiedyś kawkę dokarmiałam, towarzyskie ptaszysko 😅
24 Aug 18 by member: kluska87
|
24 Aug 18 by member: Ivanside
|
24 Aug 18 by member: 2grand
|
oj Kawkę to bym chyba udomowiła, strasznie bystre ptaszyska :)
2grand - czego ma się bać? uratowany jeszcze ślepy (takich brykających poza gniazdem nie należy 'ratować')
25 Aug 18 by member: ołowiana wrona
|