Dobra to dzisiaj moja kolej...Gdzieś ktoś wstawił "skiny fat". Zaznajomilam się o ta tam...cała ja :( Beznadzieja. Stoję w miejscu. Gdzieś się pogubilam...chodzę na to VACU, od przyszlego tygodnia jak się uda zacznę sztangi. Na start tyle. Ja nie umiem robić mięśni. 3 miechy intensywnej pracy, mięśnie się zarysowaly i były mocniejsze ale spalilam skądś indziej kilkanaście %...a bardzo się staralam. No i po tym odpuscilam. Tzn aktywność dalej, micha różna, ale z przewagą tej dobrej (jeszcze!), ale stoję w miejscu. Dziś jak zobaczyłam Dorotki figurę to znów mnie tknelo, chce spróbować jeszcze raz i pokochać ciężary tak jak pokochalam cardio...chce się sobie podobać w bieliźnie, nie tylko w ubraniach. no to sobie popisalam. Idę z dziećmi na kaczki po śniadaniu, oczyścić umysł i ułożyć jakiś plan działania...Miłej niedzieli!
|
51.2 kg
Lost so far: 14.8 kg.
Still to go: 1.2 kg.
Diet followed: Reasonably Well.
|
View Diet Calendar, 05 November 2017:
|
1866 kcal
|
Fat: 133.67g | Prot: 98.59g | Carbs: 69.94g.
Breakfast: Krakus Krakowska Sucha, Czerwona Papryka, Jajko, Sokołów Parówka z Szynki, Mleko (Mleko), Kawa (Parzona z Fusów). Lunch: Zupa Kalafiorowa. Dinner: Czerwona Papryka, Gotowana Dynia, Sałata, Smalec, Kotlet Mielony. Snacks/Other: Ogórek (ze Skórką), Czerwona Papryka, Pomidory, Sokołów Parówka z Szynki, Ser Cheddar, Majonez. more...
|
|
1409 kcal
|
Exercise:
Grocery Shopping - 1 hour and 30 minutes, Resting - 14 hours and 30 minutes, Sleeping - 8 hours. more...
|
Gaining 2.1 kg a Week
|
1 to 20 of 28
Comments
postaw na prostote. kilka podstawowych cwiczen wielostawowych. to na prawde tak niewiele trzeba ;)
05 Nov 17 by member: vibo69
|
Glowa do gory popatrz w niebo pooddychaj powietrzem a pomysly beda wpadac same do glowy.....
vibo a te cwiczenia wielostawowe to tez sa silowe i mozna w domu je jakos wykonywac???
05 Nov 17 by member: Sokolica83
|
JW1206 jeśli mięśnie się zarysowywały to może jednak wcale nie malały? Te urządzenia do pomiaru też czasem źle coś zmierzą. Trzymam kciuki za walkę o figurę 💪
Sokolica wielostawowe to wszytko, przy cym pracuje większa część ciała np przysiady, pompki, podciągania na drążku. Można to robić z dodatkowym obciążeniem lub bez. W domu jak najbardziej można, ja tylko w domu ćwiczę.
05 Nov 17 by member: mal_07
|
w domu na poczatku da rade. potem potrzebne beda obciazenia. coraz wieksze. zwlaszcza przy martwym ciagu ciezko ci bedzie znalezc sensowne obciazenia w warunkach domowych bo tutaj 20kg to na start
05 Nov 17 by member: vibo69
|
Vibo sztangi można kupić w sklepach sportowych 😉
05 Nov 17 by member: mal_07
|
no mozna. ale zalezy czy ma sie to gdzie trzymac ;)
05 Nov 17 by member: vibo69
|
No racja, u mnie spory metraż to się miejsce znalazło.
05 Nov 17 by member: mal_07
|
JW1206 jaka beznadzieja??? Najgorsze już minęło! Nie masz już fatu do zrzucenia a to jest bardzo ważne. Pozbyłaś się balastu, teraz tylko mięśnie robić. Mówisz, że nie umiesz. Wszystkiego można się nauczyć (skoro ja dźwigam, to każdy może😂) No działaj działaj i czekamy na kolejne zdjęcia. Progres ma być! 😘
05 Nov 17 by member: extrashot1
|
no u mnie troche ciezko z miejscem... trudno... szukam cwiczen z wlasnym ciezarem ciala.... 😀
05 Nov 17 by member: Sokolica83
|
Dzięki! Skończę serię VACU i spróbuję ze sztangami. Najgorsze jest to ze wyglądam "chudo", a mam boczki i bryczesy. Jak mnie to irytuje 😂 a było lepiej...także waga w ryzach, a cm na minus :( Jak ciągle było cardio to byłam bardziej wyrzezbiona. Potem miałam zakaz cardio...ale nie wiedziałam co robić by robić to dobrze i popalilam mięśnie. Biceps miałam większy, zarysowany (hantlami ćwiczyłam), brzuch mocniejszy, ale pokazało kilkanaście % mniej mięśni, tłuszczu tez, ale jednak dalej na etapie 20 kilku %. No nic. Jadę dalej ;)
05 Nov 17 by member: JW1206
|
JW1206 nie będę Ci doradzała, bo sama od kilku miesięcy się uczę. Ale możesz zacząć robić deskę czyli plank. Na boczki rewelacja. Sama od nich zaczynałam i pokochałam❤️Są różne. Zacznij od klasycznej a potem już samo pójdzie 😀.
05 Nov 17 by member: extrashot1
|
Extrashot, smigam deskę od 1,5 roku :* Moje ulubione ciwczenie :) Bylam nawet na biciu rekordu guinnessa z Ewka Chodakowska i mam dyplom :D
06 Nov 17 by member: JW1206
|
Gratuluję 👏. Upsss skoro zostały Ci boczki to 1. Plank nie jest taki rewelacyjny jak opisują 2. Po prostu nie nasz boczków. I obstawiam na to drugie 😘
06 Nov 17 by member: extrashot1
|
Miłe Panie, czym innym jest wzmacnianie i budowanie mięśni a czym innym spalanie tłuszczu, zwłaszcza opornego hormonalnie z okolicy bioder, ud i często brzucha. Ćwiczenia nie spalają tkanki tłuszczowej miejscowo, dlatego robienie np brzuszków czy deski na spalenie tam tłuszczu mija się z celem. Plank jest rewelacyjny, bo wzmacnia całe ciało ☺ tylko to nie jest żadne magiczne ćwiczenie do spalania tłuszczu - od tego jest hiit, tabata oraz cardio oraz zmiana diety czyli mniej tłuszczów nasyconych, wtedy można się docinać.
06 Nov 17 by member: mal_07
|
To ja przez kilka miesięcy żyłam w totalnej bzdurze 😂. Dzięki Mal. To nic, przynajmniej juz wiem, że pod boczkami rosną mięśnie. Szkoda, ze u mnie jeszcze ich nie widać😅. Ale pewnego pięknego dnia ....
06 Nov 17 by member: extrashot1
|
dokladnie. spalanie miejscowe nie istnieje.
07 Nov 17 by member: vibo69
|
mal07 niby to wiem, tyle że jak robie cardio to boczki i nogi schodzą na końcu, przynajmniej to widzę w lustrze. Nie chce juz tracić na wadze,a wzmocnić i chyba rozbudować mięśnie, cardio robie, bo lubię i zobaczymy.
07 Nov 17 by member: JW1206
|
Extra pewnego dnia ujrzysz te mięśnie, rób swoje to będą efekty ☺
JW to zacznij ćwiczenia siłowe, mięśnie się rozbudują i będą świetne efekty.
07 Nov 17 by member: mal_07
|
Mal dzięki :) startuje na razie z fitness-sztangami jak tylko @ się skończy ;)
07 Nov 17 by member: JW1206
|
Czyli miejscowo nie ma szans ? Mi z kolei szybko miesnie sie robia. Juz od biegania rosna mi lydki:( a wszyscy straszyli, ze tak miesnie leca.
09 Nov 17 by member: bimbabimba1
|
|
|
|
|
Submit a Comment
You must sign in to submit a comment. Click here to sign in.
|
|
|
|