Nie ma lekko, ale jesteś na dobrej drodze. Waż się codziennie rano na czczo, licz kalorie, eliminuj puste węglowodany i w końcu ruszy pomału w dół. A 4kg to bardzo dużo niestety do zrzucenia bez ćwiczeń więc tak szybko nie będzie jak chcesz. Sam lecę trzeci rok w dół od 140kg.
19 Feb 16 by member: pawelkmiecik
|
bez cwiczen to nalezy zaznaczyc ze to nie bedzie ubytek tluszczu. tylko glownie miesni i odrobiny tluszczu. czyli sie tylko cofniemy. i ogolnie 4kg to min 4 tygodnie. im szybciej spadnie tym wiecej miesni ubedzie
19 Feb 16 by member: vibo69
|
Świetnie. Tylko po pierwsze sam zrzuciłem ok 20kg bez żadnych ćwiczeń i żadnego wielkiego efektu spadku mięśni, więc nie pisz tak pewnie. Jak już to 90% tłuszczu mi poszło i 10% mięśni. Po drugie osobie która zaczyna potrzeba tej motywacji w postaci spadku, żeby zacząć ćwiczyć, a takim pisaniem tylko ją blokujesz.
19 Feb 16 by member: pawelkmiecik
|
20kg wagi czy 20kg tluszczu? jak to zmierzyles? jak nie zmierzyles to nie mozesz na oko szacowac niczego. cialo w pierwszej kolejnosci zajmuje sie dostosowaniem zapotrzebowania do podazy. robi to redukujac mieso. oczywiscie wiec mozna przyklaskiwac komus na poczatku ze mu waga spada.. ale jaki to ma sens skoro postepowanie takie w ktorym sie nie cwiczy prowadzi do zapedzenia sie w czarna dupe i potem wiekszego placzu? lepiej otrzasnac sie na poczatku i isc do przodu ale w prawidlowy sposob. chyba ze sylwetka typu skinny fat i nie przekraczanie 1000kcal zeby nie przytyc i nadal miec niezadowalajacy wyglad ciala jest celem
19 Feb 16 by member: vibo69
|
Może przy 80-100, a jak ktoś waży 120 to raczej nie jest dziwne że tłuszcz jest palony jako pierwszy? Nie musiałem niczym mierzyć, bo wiem jaką mam siłę w rękach, nogach, brzuchu. Co jakiś czas sprawdzałem czy nie mam spadku mięśni robiąc proste ćwiczenia testowe. A broń boże nie nawamawiam do 1000, raczej do 2000 z małą liczbą węgli. Nie jest po prostu tak strasznie jak piszesz przy tej wadze.
19 Feb 16 by member: pawelkmiecik
|
Z tą masą mięśniową to różnie może być, sam jestem doskonałym przykładem. Schodzę ze 113 kg. Pomiar %tłuszczu przy 105kg (tyle, że na wadze, nie fałdomierzem) wykazało, że spadło mi 4kg tłuszczu, 2 kg mięśni i 1 kg wody. Co ciekawe, ćwiczyłem i siła i wytrzymałość mięśni wzrosła, albo po prostu jestem lżejszy i mniej cielska jest do dźwigania.
19 Feb 16 by member: cubeeq
|
Chyba gdzieś mi 1 kg wcięło, pomiar był chyba przy 106 kg :P
19 Feb 16 by member: cubeeq
|
cubeeq, taka waga to przez okno. wystarczy ze napijesz sie wody i juz co innego pokaze :) albo masz mniej lub bardziej wilgotne cialo :)
19 Feb 16 by member: vibo69
|
pawelkmiecik, cialo zawsze bedzie jarac mieso. bez wzgledu na nadmiar tluszczu. ale mozna ten proces znaczaco zahamowac cwiczeniami silowymi
19 Feb 16 by member: vibo69
|
Wiem, dlatego robię pomiary dość często, żeby jako tako średnią móc wyciągnąć. Ostatnio sprawdzałem i spadki miałem już praktycznie tylko w tłuszczu. Ale fałdomierz sobie muszę kupić, to fakt.
19 Feb 16 by member: cubeeq
|
kupuj kupuj. to najlepsze i tanie narzedzie :) do tego troche wzorkow w arkuszu i wszystko ladnie samo sie liczy. i widac jak na dloni z czego jest ubytek. nawet dzieki temu urzadzeniu mozesz wykryc kiedy spada ci waga ciala a jednoczesnie tyjesz ;)
19 Feb 16 by member: vibo69
|
Bez rozsądnie rozpisanej diety i aktywnego trenowania gubienie kilogramów jest jak walka z wiatrakami. Musisz robić większy krok naprzód i się w to bardziej zaangażować wtedy o motywację trudno nie będzie ;)
19 Feb 16 by member: HakusRDM
|
z doswiadczenia powiem ze wazniejsze sa cwiczenia silowe niz 'rozsadna dieta'. wystarczy jesc tak aby wbic sie w makro i tez beda swietne efekty
19 Feb 16 by member: vibo69
|
Nie ma co się spieszyć ze stratą wagi, gdyż może się to odbić na zdrowiu. Troszkę cierpliwości i na pewno zobaczysz parę kilo mniej ;)
Co do różnej wagi codziennie to należy ważyć się rano, na czczo. Wtedy zmniejsza się szansa na błędny wynik.
W tygodniu możesz zauważyć zmniejszenie wagi, gdyż w tygodniu zwykle jesteśmy bardziej aktywni (praca, szkoła, itp. itd.). W weekend z kolei możesz zauważyć zwiększenie wagi. Nie ma się co demotywywać, jest to całkiem normalne ^_^
Najlepiej ustalić sobie jeden dzień w tygodniu w którym będziemy się ważyć i przyjąć wagę z tego dnia jako wagę wzorcową.
19 Feb 16 by member: Animedium
|
a jakie logiczne uzasadnienie ma miec wyzsza waga w weekend jezeli jestesmy na deficycie? bo nie za bardzo odnajduje tutaj jakikolwiek punkt zaczepienia
19 Feb 16 by member: vibo69
|
"wystarczy jesc tak aby wbic sie w makro i tez beda swietne efekty" a czy jedzenie tak aby wbić się w makro nie jest własnie prowadzeniem rozsądnej diety ?
19 Feb 16 by member: HakusRDM
|
kebabem i pizzami tez mozna sie wbic w makro ;) czy to rozsadna dieta? :)
19 Feb 16 by member: vibo69
|
no jeżeli w planie masz zamiar ubić się jak świnia to jasne, sytuacja zmienia się kiedy masz znaczna nadwagę ponieważ jakikolwiek wysiłek jest potwornym obciążeniem dla organizmu, kebabowe makro i ćwiczenia prędzej doprowadzi do unicestwienia niż utraty wagi. Patrząc po twoim profilowym zdjęciu można sądzić że rozumiesz mechanikę organizmu ale czytając to co piszesz można mocno w to wątpić.
19 Feb 16 by member: HakusRDM
|
ale ja to przetestowalem na sobie ;) czystosc jedzenia to efekty rzedu 5-10%. kluczem jest makro i bodziec wzrostowy miesni
19 Feb 16 by member: vibo69
|
Vibo69, nie każdy toleruje w takim samym stopniu źródła makroskładników. To, że u Ciebie było ok, nie znaczy, że u mnie będzie. Ja po pizzy tyję w oczach. A tak na marginesie polecam przeczytać ten wpis: " http://dieta.tvtom.pl/dieta-grup-krwi-petera-j-dadamo " Jak zacząłem się stosować do zaleceń od razu mi się poprawił ogólny stan organizmu.
19 Feb 16 by member: cubeeq
|