wczoraj: bieżnia i siłka dzisiaj: rowerek i martwy ciąg
Jak łatwo policzyć regeneracja kolana trwała ponad dwa lata. Ja pierdule...i teraz nie wiem czy zwalić to na wiek(i poczuć się staro) czy na półmaratony i bieganie po schodach z obciążeniem (i poczuć się jak debil). Generalnie chyba mi się upiekło(znowu) Powiedzenie: głupi ma szczęście jakoś tak bliższe mi się wydaje🤔 No nic...od teraz: dystanse tylko 5 i 10 km, wchodzenie po schodach tylko z konieczności Czyżby to właśnie był ten legendarny rozsądek? Kurde, czyli jednak robię się stary🤪
|
113.4 kg
Lost so far: 6.5 kg.
Still to go: 3.5 kg.
Diet followed: Reasonably Well.
|
View Diet Calendar, 11 December 2022:
steady weight
|
Comments
Szczerze Ci tego życzę 👊👍
11 Dec 22 by member: gaweł_po_40
|
łoooj. Ja walczę u fizjoterapeuty od sierpnia i myślę że coś za długo. Bieganie mnie załatwiło i myślę, że to u mnie jednak SKS.
11 Dec 22 by member: Magdalena40
|
ja walczyłam ok roku z kolanem i wydawało mi się , że to wieczność 🤦
11 Dec 22 by member: Pani Sowa
|
@Magdalena40 @Pani Sowa u mnie trwało to długo, bo kolana jednak swoje już przeszły. Dźwiganie cielska 170+ na bank nie wpływało dobrze na ich stan. A już kretynizmem było w 2020 bieganie(dosłownie) po schodach z zakupami 8 pieter w najgorszym szale c19. Skończył się lockdown i pamiętam, że zamiast na spokojnie wracać do biegania, pobiegłem 15km i od tego momentu były jazdy...
11 Dec 22 by member: gaweł_po_40
|
|
|
|
|
Submit a Comment
You must sign in to submit a comment. Click here to sign in.
|
|
|
gaweł_po_40's Weight History
|