Wczoraj chyba zapomniałem wpisać wagę, było 153,2 kg. Waga nie spada, bo choć jem zdrowo i dietetycznie, to zwyczajnie za dużo. Dochodzi do 3000 kcal. Do tego brak ruszania się. Taka chwila małego kryzysu, ale najważniejsze, że wszystko, co jem, jest dopuszczone w diecie (dlatego zaznaczam 100%), dzięki temu waga przynajmniej się utrzymuje. Oczywiście to wszystko jest do pewnego momentu, aż się wezmę w garść.
|
153.1 kg
Lost so far: 17.0 kg.
Still to go: 23.1 kg.
Diet followed: 100%.
|
Gaining 0.9 kg a Week
|